Było po prostu super. Organizacja bardzo fajna. Nagłośnienie muza, prowadzący. Atmosfera była świetna. Mnie podobał się ogromnie ponieważ najeździłem się na prawdę sporo. Wojtek z Rally Masters Team (jest sporo filmików na YT które nakręcił ze mną w roli głównej :) ) zapytał czy nie przyjechałbym wcześniej i nie "odśnieżył" trochę trasy. Oczywiście się zgodziłem nie wiedząc do końca co mnie tam czeka.
Jeden kolega na forum napisał w sobotę wieczorem że jest tyle śniegu że nawet Type- R może nie dać rady. Jechałem z nastawieniem że nic z tego nie będzie.
Przyjechałem na miejsce i masakra! Mnóstwo śniegu i nie udało się odśnieżyć toru...
...za pierwszym razem...
...gdzieś za 15 już tak :)
Tak to wyglądało:
Początkowo szło ciężko, dużo tego śniegu było, lecz z przejazdu na przejazd jechało się coraz lepiej a i slajdy wychodziły też fajnie :)
Potem jechałem jeszcze z Arturem i jego srebrnym potworem i po nas jechał jeszcze Piotrek w pięknym czarnym STi i w końcu nadawało się do jazdy dla przód - napędowców.
Co do przejazdu już na czas to jakieś mega rewelacji nie zrobiliśmy (Subarako właściciele) zrobiło się wyjątkowo ślisko, ubity śnieg przemienił się w lód a że się mocno napędzaliśmy na prostych to później efektownie wbijaliśmy się w bandy i co poniektórzy już w nich zostali :) Mimo szybkiego działania połączonego z ogromną walką o czas i coby strata była jak najmniejsza:
Subaru 0 : 1 Śnieżna Banda
Ogólnie to jechałem dla funu, podobnie jak Piotrek (Czarne STi) i Artur (srebrne "WRC") i jeszcze wielu kolegów. Poszaleliśmy wcześniej przy rozjeżdżaniu toru i było jeszcze fajnie i przyczepnie bo potem po lodzie to już trochę gorzej (szczególnie dla Artura któremu przeogromne stado rumaków i wielki jak emisja CO2 do atmosfery, moment obrotowy skutecznie przeszkadzały w walce z prawie zerowym tarciem).
Źle ustawiłem DCCD lecz dopiero po jeździe na spokojnie do tego doszedłem i w drugim przejeździe było już dużo dużo lepiej.
Tutaj jest filmik z mojego przejazdu na czas pt.:
Subaru 1 : 1 Śnieżna Banda
Wyniki jak i komentarze do imprezy można przeczytać na stronie:
http://www.sparta-wroclaw.pl
Jeśli byłeś to napisz tam jak Ci się podobało.
Będę bardzo miło wspominał tą imprezę. Atmosfera była super, taka piknikowa, wszyscy byli wyluzowani, bez stresów. Super że przyjechały Garbusy i stare busy. Jednego Garbuska wypychaliśmy z bandy (Garbusek 0 : 1 Śnieżna Banda :) ) ze wzgląd na to iż też mają silnik w układzie boxer jak my. Taki jeden garbusek to latał niesamowicie bokami zrobił fajne show. I maluch też był i też dawał radę.
Za rok chętnie wezmę udział w XIX Finale WOŚP na Niskich Łąkach organizowanych przez TMSM Sparta Wrocław.
I jeszcze jedna fajny klip z Niskich Łąk:
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania
Tomek, to ja Ci bardzo dziękuję, że przyjechałeś wcześniej i pomogłeś :D Szkoda że potem uciekłeś bo potem jeszcze po rozdaniu nagród lataliśmy :)
OdpowiedzUsuńCo do posta to jestem Wojtek z Rally Masters Team.
Zfilmowana jest każda efektowna załoga (poza Słynnym busem z pilotem z miotłą i subaru Justy z partymanami)
Pozdrawiam
Niestety za bardzo nie mogłem zostac. Jednak wyszalałem się nieźle.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tomek, wstaw jeszcze ten filmik jako mały bonusik :) Miałem chwilową wenę i zmotałem takie coś:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=5vHE9W5oNdQ