sobota, 9 stycznia 2010

Przepiękna zima 4 buty i DCCD

Pisze te słowa z uśmiechem na twarzy. Niedawno byłem sprawdzić jakie warunki panują na pobliskich dróżkach. Nie mogłem się powstrzymać. Co prawda moja eskapada trwałą 15 minut tylko :( lecz przyniosła mi ogrom radości.

Ten samochód jest po prostu boski!

Wiem wiem powtarzam się. :)

Jak wszyscy jadą 30 - 40 km/h to ja jadę 70 - 80! I zapewniam Was nie jest to szaleńcza prędkość. Jest to prędkość bardzo bezpieczna i w pełni panuję nad samochodem. Napęd na 4 koła + DCCD (możliwość spinania dyfra centralnego, pisałem o tym we wcześniejszych postach) działają świetnie w takich warunkach dlatego mogę pozwolić sobie jechać szybciej i nie jest to wariowanie i jechanie na granicy (mój Type-R jest dla mnie zbyt cenny aby ryzykować rozwalenie go na pobliskim drzewie).

Lecz najfajniej było jak jechałem polna przysypana drogą gdzie jeszcze nikt nie jechał, przecierałem ślady i wówczas było po prostu super, wbijałem sie z wahadełka w zakręty jadąc bokiem, wszędzie do okola były rozwiane płatki śniegu. Pewnie jak ktoś to oglądał to widział kulę białego puchu i ten dźwięk boxera :)

Po chwili dojechałem do jakieś posesji skąd wyjeżdżał jakiś SUV i już myślałem że go wyprzedzę i pociągnę na linie bo miał lekko pod górkę i nie mógł ruszyć, po jakimś jednak czasie z pomocą pasażera wyjechał. Ja w tym miejscu nie miałem żadnego problemu :)

A teraz sugestia dla Was, macie problem w zimie z wyjechaniem z podwórka, parkingu, dojechaniem gdzieś gdzie jest dużo śniegu, musicie jechać 40 km/h bo szybciej jest już mniej komfortowo?

Kupcie sobie SUBARU a najlepiej STi z DCCD :)

Zima stanie się dla Was po prostu ulubioną porą roku :)))))))

Chyba zaraz znów pojadę pojeździć po bocznych zasypanych dróżkach. Mógłbym tak cały dzień :)


P.S. I pozdrawiam pana który strasznie mocował się z zakładaniem łańcuchów :)

P.S. 2 Jutro na Niskich Łąkach będzie SUPER, już nie mogę się doczekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dołącz do Nas na Facebooku