czwartek, 10 czerwca 2010

Jest pięknie!

Czarna Bestyia już w garażu z wymienioną półosią (ogromne dzięki Iskier za oryginał w bardzo dobrym stanie). Przy okazji był łatany wyciek ze wspomagania - też już zrobione i powinno być OK (jutro rano będzie wiadomo). Oprócz tego wyszły jeszcze inne kwiatki: urwana łapa od skrzyni biegów, urwane jedno mocowanie wydechu. Na szczęście mój mechanik z wszystkim bardzo sprawnie się uporał i na tą chwilę mechanicznie Type-R jest gotowy do batalii o Ziębice :)

Jest pomimo tego wszystkiego jeden spory znak zapytania: JAKIE OPONY?

No właśnie, starałem sobie przypomnieć rajd z tamtego roku, ponieważ w tym roku wszystkie próby są w tych samych lokalizacjach + jedna nowa. Na 3 próbach jest nawierzchnia typu asfalt, kostka brukowa a na 3 jest szuter, żwir, piasek, duże ilości syfu. I przyznam że ciężko jest zdecydować na jakich oponach jechać.

Po sprawdzeniu dobytku, stanu opon, rodzaju prób i nawierzchni stwierdziłem że jadę na SŁYNNEJ (znanej z KJS-u we Wrocławiu gdzie wygrałem)...

...OPONIE ZIMOWEJ - Bridgestone Blizzak LM25 205/50/17!!!

Wierzę ogromnie że tym razem również pomoże mi sięgnąć po zwycięstwo. Jej stan po codziennej jeździe i kilku pojeżdżawkach nie jest idealny ale spokojnie dają radę. Wydaje mi się że to najlepszy wybór bo na szutrze będzie OK a na asfalcie jak już pokazałem też da się na niej jechać. I nie muszę nic przekładać i kombinować co dodatkowo mi pasuje.

Ale fajnie, mój Type-R jest w pełni sił i może jechać (mnie jakieś choróbsko chyba łapie albo strasznie słaby się zrobiłem przez te upały ale nie poddam się- chyba).

Pozdrawiam

Tomek Śliwa

1 komentarz:

Dołącz do Nas na Facebooku