Ostatnia impreza z cyklu Zimowe Grand Prix Wrocławia 2009.
Może jutro zajmę pierwsze miejsce. Oczywiście mogę pisać że będzie trudno bo konkurencja duża, że nie najlepsze mam opony, że Type-R powinien być koniecznie zestrojony ma jeździ na standardowym sofcie dodawanym do autronica itd.
Ale to wszystko bzdury. To są rzeczy które mogą mi tylko troszkę pomóc w wygraniu pierwszych moich zawodów. Więc muszę się skupić przede wszystkim na bardzo dobrej jeździe bez błędów.
Okazało się niedawno że mam duże szanse na wygranie klasy SUBARU a to dlatego że Andrzej Słowiński ściga się z nami ale oficjalnie nie bierze udziału w zdobywaniu miejsc. Co prawda Subaru Justy jest jeden punkt za mną to jednak mam nadzieję że dam radę z nim wygrać na suchym mokrym czy wilgotnym, byle nie na śniegu :D
Ponoć jest jakaś fajna nagroda za pierwsze miejsce. Ale o tym nie myślę, muszę się skupić na dobrym przejechaniu trasy.
Dawno nie jeździłem na Rakietowej, ostatni raz po śniegu na III ZGPW. Ciekawe jak mi teraz pójdzie. Oby bez głupich błędów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz