środa, 3 czerwca 2009

Gymkhana a KJS



Jak tak oglądam filmiki na youtube to zauważyłem że Gymkhana przypomina (przynajmniej w części) nasze KJS-y. Pewnie PKC-ów nie ma (albo są nie wiem) ale próby to też krążenie miedzy pachołkami bądź naturalnymi przeszkodami na jakiś placykach, zamkniętych terenach.

Tylko że tam to startuje się AWD RWD i lata bokami ile wlezie (no nie do końca bo w końcu na czas to jest). Jest tam bardzo dużo nawrotów, "zadań" do wykonania.

Fajny był pojedynek EVO z czarnym Bugiem, nie pytajcie kto wygrał :wink:

Jednak widzę że Gymkhana ustawiona jest na większą widowiskowość niż KJS-y. nawrotów to widziałem że jest często z 10, 15 na próbę! A nie jeden bądź dwa no może gdzieniegdzie trzy nawroty jak na KJS a ten element jazdy samochodem na prawdę jest wg mnie widowiskowy szczególnie jeśli ktoś to potrafi fajnie zrobić.

Wniosek więc taki aby zmodyfikować KJS-y i będziemy mieli własną ligę Gymkhana :D


Z drugiej strony może niech Gymkhana będzie nie na czas tylko na efektowność przejazdu, jego płynność, szybkość też ale to nie byłoby najważniejsze. Chodzi o to aby nie wzbijać w powietrze kupę dymu z kół driftując przez pół okrążenia tylko wykorzystując swoje umiejętności kierowca musiałby pokonać dane przeszkody (np. słupki) wprowadzając samochód w poślizgi aby się zmieścić, jazda "na okrągło" byłaby w takim momencie mało skuteczna. Jest to widowiskowe i wymaga dobrego ogarnięcia samochodu a ze strony kierowcy mogę powiedzieć że daje mnóstwo satysfakcji i zabawy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dołącz do Nas na Facebooku