poniedziałek, 6 stycznia 2014

Rajdowy weekend

Święta, Święta i po Świętach...

Nowy rok czas zacząć.

Zaczynamy od razu z grubej rury (nie mylić z moim wydechem w Masakratorze bo mimo iż komina na wylocie brak to i tak całość bardzo dobrze się saprawuje :) ).

11 oraz 12 stycznia mam dwie imprezy do obskoczenia.

Najpierw lecę zawody na rakietowej. Specjalnie dla Subaru została utworzona klasa, w której nie ukrywam chciałbym powalczyć przynajmniej o pudło a najchętniej o zwycięstwo. Rakietowa nie jest spełnieniem moich marzeń ale lepsza rakietowa niż stanie w garażu.

Foto Stefan Wyszyński

Konkurencja będzie mocna. Będzie N 14-tka czyli prawdziwy chomologowany z PRODRIVE'u "Lanos" z Arturem na pokładzie (za czasów Type-R'a, Artur lał nas swoim Subarakiem niemiłosiernie), co prawda rakietowa to nie są najlepsze warunki dla N-ki, jednak na pewno będzie profi przygotowany i póki co jest faworytem do zwycięstwa w klasie Subaru a nawet w całych zawodach.

W starciu z Arturem mogę liczyć tylko na mniejszą masę Masakratora (elektrownia z racji sporej wagi będzie usunięta) i to by było na tyle :) No może mam ze 20 kuni więcej ale niutków sporo brakuje, nawet całkiem sporo :/ (zawias i te wszystkie cuda związane z gripem pomijam bo to inna liga).

Kolejnymi wyzwaniami będą eMTi oraz booSTI z forum-subaru.pl

Chłopaki mają bardzo podbny sprzęcior jak ja (oprócz DCCD  ). I dają radę, nawet mocno dają radę. Będzie to prawdziwa walka GC8-mek. Bo patrząc na listę zgłoszeń to jest RA jest Type-R, są New Age STi, WRX też się pojawi, nie mogę zapominać o GT-kach bo jeśli będzie bardzo ślisko to są to auta do wygrywania.

Jestem ogromnie ciekaw jaka będzie aura i jak wypadnę (w przenośni mam nadzieję) na tle mocnej konkurencji. Obecnie jestem przygotowany tylko na opcję sucho i zimno i mam nadzieję że taka właśnie będzie aura, w przypadku śniegu będzie kaplica, brak zimówek eliminuje mnie na starcie. Zobaczymy.

Dzięki temu że powstała osobna klasa Subaru, nie mam absolutnie żadnego ciśnienia aby poobjeżdżać efo. Jeśli sie to uda to będzie wisienka na torcie ale generalnie interesuje mnie klasa Subaru w klasyfikacji rajdowej (time atack jakoś mi nie pasuje, zdecydowanie powtarzalność i szybka i równa jazda do mnie przemawiają).

Jeśli warunki będą sprzyjać, to będę mógł wykorzystać najnowsze upgrade'y w postaci ustrongflex'sionych poliuretanów z przodu Masakratora, do szybszej i bardziej precyzyjnej jazdy. Nie mogę się doczekać bo to duża zmiana i czuć że auto dużo lepiej reaguje na moje żądania.

Zawody zaczynają się rano około 9.30 na Torze Redeco przy ulicy Rakietowa, nieopodal Lotniska we Wrocku.

A dzień później czeka mnie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Walimiu. Będę woził na gorącym prawym fotelu osoby które wylicytowały przejazdy. Oczywiście całość idzie do puszki na rzecz WOŚP. Pomiaru czasu nie ma, walki o najwyższe lokaty brak, rywalizacji nie będzie więc...

HULAJ DUSZO, PIEKŁA NIE MA, BOKIEM BOKIEM BOKIEM!!! :D

Moim zadaniem będzie dostarczyć jak najwięcej emocji zwycięzcom licytacji. Już teraz mogę obiecać że DCCD nie będzie na maxa spięte :) :) :)

Foto Macin Kolbusz


Zapraszam wszystkich chętnych do oglądania, jak i do licytowania przejazdów u mego boku. Liczę ogromnie na śnieżną aurę oraz jazdę po kultowych patelniach walimskich zarówno w górę, jak i w dół! :)

Kolejne rajdowe doświadczenia przede mną. Jednak tym razem w formie mega widowiskowej, z celem uzbierania jak największej ilości kasiory dla WOŚP.



Jak widać będzie to super rajdowy weekend. Mam nadzieję że pojawi się kolejny pucharek do kolekcji oraz że zbierzemy sporo kasy NA szczytny cel.

Szczególnie zapraszam do Walimia. Mega urokliwe miejsce, świetne trasy i przede wszystkim wspaniali ludzie z ogromnymi sercami, bez których nic by się tam nie działo. Walim Rajdowy Rządzi!


Pozdrawiam

Tomek "D1 SLIWA"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dołącz do Nas na Facebooku