czwartek, 21 lipca 2011

Ona na prawdę LATA!

Jak na pisałem tak zrobiłem i pojechałem na trening do Mikołaja (Rajdowalnia.pl) na Tor Redeco.

Było SUPER! Czarna Bestyia powróciła i to od razu w mega stylu.

A było tak:

"Wrażenia z treningu i z jazdy Czarną Bestyią są niesamowite, na szczęście miałem Potenzy RE 050A z przodu i Re 070 z tyłu, na przednich tylko miejscami było płótno (potenza nie ma drutów) a na tylnych na szczęście jeszcze miejscami było coś co przypominało bieżnik.

Całą robotę zrobiło takie jedno ustrojstwo, jak dla mnie największy mega diwajs w GC8

DCCD!!!


...i wszystko na ten temat!



Dopiero jak na maxa spiąłem tył z przodem (dla wtajemniczonych full lock, dla malkontentów - przeniosłem napęd z tyłu auta na przód aby miało 50:50 :D ) dało się mniej więcej jechać bez poślizgów.

Testowałem inne ustawienia i latałem bokami, najczęściej nie miało to nic wspólnego z kontrolą :roll: czego wynikiem było skoszenie stada opon (ja się pytam grzecznie kto ich tyle na tej trasie ustawił :wink: ), jedna to była taka twarda sztuka że za nic nie chciała odpuścić jazdy życia i na pół kółka przyczepiła się franca do prawego przodu (między mega poszerzeniem a'la 22B a zajebiście zajebistą oponą typu Rain czyli RE 050A 8) ) i dopiero koledzy subaroholicy i miłośnicy prawdziwych klasyków w osobach Iskier'a i RASTI'ego + jeszcze mocne wsparcie kibiców, z taką armią dopiero udało się rzeczonej oponie zakończyć jej szaloną jazdę na gapę. Dzięki chłopaki za pomoc!

Oprócz tego zmuszony byłem do wykorzystania 4 trytek w kolorze black pearl 8) aby moją Czarną Bestyią w jednym kawałku powrócić do bazy. Trytki jako "wynalazek noblisty" spisały się doskonale i cały i zdrów powróciłem do domu.

Już nie pamiętam kiedy ostatnio mogłem tak pojeździć. Było super! Jak miałem czas 1,11 to wydawało mi się że już niedużo mogę urwać. Ostatni przejazd i zrobiłem 1,06 z kawałem (bliżej 1,07) czyli urwałem prawie 5 sekund co w tych warunkach było dla mnie MEGA czasem.

Ogromne gratulacje dla RASTI'ego, na początku lał nas swoim Kadettem okrutnie, a w ostateczności osiągnął 2-gi czas (przy założeniu ze kogoś w ogóle interesują inni, w końcu to trening a nie zawody) i to ośką :shock: SZACUN! RASTI przypomnę że fruwa także Subaru Type-RA.

Również gratuluję Krystianowi, debiutował w swoim STi PPP i świetnie mu szło, 3-ci najlepszy czas, co jak na debiut na 4-ro bucie czyni go prawie zwycięzcą. Masz Krystian ogromny potencjał, ja wiem że Clio fajne jest ale ja bym Ciebie widział w Type-R albo Type-RA. Sprzedawaj New Age'a i dawaj w GC8!

To chyba tyle jeśli chodzi o mój pierwszy trening. Na pewno ominęło mnie milion fajnych rzeczy, ale po 5 miesięcznym okresie bez upalania, wypościłem się okrutnie i chciałem maksymalnie wykorzystać te 2 godziny.

Aha! Jechałem jeszcze drugim Subarakiem, takim bardzo ładnym białym z kierą po prawej stronie :shock:

Jedzie się bardzo ciekawie, jest to STi w budzie GC8 ale byłem zaskoczony jak fajnie i płynnie przyśpiesza. Ma inną skrzynię i w pierwszym kółku jechałem tak jak moim z krótką, potem zacząłem wyżej go kręcić i okazało sie że to na prawdę szybkie Subaru. Fajnie mi się nim jeździło. Wiem że właściciel mógłby go sprzedać jeśli znajdzie się chętny, moim zdaniem warto, bo przynajmniej wiadomo jak auto jeździ i gdybym nie miał mojej Czarnej Bestyi to mocno bym się zastanowił nad kupnem tego białego STi."

Pozdrawiam

Tomek Śliwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dołącz do Nas na Facebooku